Dzisiejsza propozycja to tarta z malinową frużeliną, kremem mascarpone i owocami lata. W smaku niezbyt słodka, za to bardzo owocowa z delikatnym kremem mascarpone. Idealna na popołudniowe spotkanie przy kawie.
Tarta z frużeliną i owocami najlepiej smakuję oraz wygląda tuż po zrobieniu. Niestety owoce puszczają sok i po kilku godzinach ciasto trochę gorzej się prezentuje, ale nadal jest bardzo smaczne. Jeśli tartę chcemy podać zaproszonym gościom proponuję upiec kruche ciasto oraz zrobić frużelinę dzień wcześniej. Natomiast krem oraz samo złożenie ciasta najlepiej wykonać na ostatnią chwilę lub na 1-2 godziny przed podaniem. Ciasto jest niewielkie i bardzo smaczne, więc z pewnością szybko zniknie z talerza i nic nie zostanie do dnia następnego.
Składniki na ciasto kruche powinny być schłodzone. Na stolnicy, blacie lub w misce wymieszać wszystkie składniki, szybko zagnieść lub zmiksować robotem kuchennym do uzyskania jednolitej konsystencji. Uformować kulkę, owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki na godzinę.
Tortownicę lub formę na tartę o średnicy 24 – 25 cm posmarować masłem i oprószyć mąką pszenną. Następnie rozwałkować ciasto podsypując je odrobiną mąki na grubość około 3 mm, wyłożyć nim formę. Ponownie schłodzić w lodówce prze koło 30 minut.
Piec w nagrzanym piekarniku do 200º C przez około 15 minut. Wyjąć ciasto z piekarnika i usunąć papier z obciążnikiem, ponownie wstawić do piekarnika na 8-10 minut, aż do zezłocenia ciasta. Wyjąć, wystudzić.
Żelatynę zalać 2 łyżkami wody, pozostawić do napęcznienia.
W garnku wymieszać maliny z cukrem. Jeśli używamy mrożonych owoców nie rozmrażamy ich wcześniej. Podgrzewać na kuchence na średniej temperaturze, aż do rozpuszczenia się cukru, co jakiś czas mieszając. Dodać cytrynę, wodę wymieszaną z mąką ziemniaczaną, wszystko dokładnie połączyć i energicznie wymieszać łyżką. Zagotować, co chwilę mieszając, zdjęć z kuchenki.
Napęczniałą żelatynę dodać do gorących owoców, wymieszać. Podgrzewać cały czas mieszając, aż do całkowitego rozpuszczenia się żelatyny. Nie gotować! Zdjąć z kuchenki, wystudzić, następnie chłodzić w lodówce.
Frużelina powinna mieć konsystencję gęstego kisielu. Gorąca frużelina jest rzadsza, dopiero po schłodzeniu w lodówce będzie miała właściwą konsystencję.
Składniki na ciasto kruche powinny być schłodzone. Na stolnicy, blacie lub w misce wymieszać wszystkie składniki, szybko zagnieść lub zmiksować robotem kuchennym do uzyskania jednolitej konsystencji. Ciasto podzielić na 2 części w proporcji 1/3 i 2/3. Uformować dwie kulki, owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki przynajmniej na godzinę.
Po tym czasie większą część ciasta rozwałkować na papierze do pieczenia, podsypując je odrobiną mąki. Przełożyć do blaszki o wymiarach 23×33 cm. Następnie uformować ciasto, aby pokryło całą powierzchnię blaszki.
Piec w temperaturze 190º C przez około 20 minut, aż do zezłocenia ciasta. Wyjąć, wystudzić.
Śmietanę kremówkę i serek mascarpone należy schłodzić przynajmniej przez 12 godzin. Następnie ubić na sztywno razem z cukrem.
Ciasto wyjąć z lodówki, wyłożyć frużelinę, na którą można posypać malinami, następnie rozsmarować krem mascarpone. Na koniec posypać dowolnymi owocami.
Polecam!
Czy jeżeli zrobię tartę kilka godzin wcześniej to nic się z nią nie powinno stać?
Nic się nie stanie. Polecam jednak przykryć tartę, aby z wierzchu nie obeschła frużelina. Pozdrawiam, Ania.