Polecam Wam przepis na pyszne ciasto bez pieczenia z jogurtów naturalnych. Ciasto jest lekkie, owocowe i bardzo smaczne. Dodatkowo jest wyjątkowo proste i szybkie do wykonania. Składa się z kilku warstw. Pierwsza to chrupiący spód o smaku nugatowym, następnie delikatna pianka, w której zanurzone są maliny. Na końcu jest lekko kwaśna malinowa frużelina. Ciasto bardzo posmakowało moich domownikom i jest naszym nowym odkryciem.
Ciasto powstało z inspiracji kilku przepisów i tego co miałam aktualnie w lodówce. Wyszło pyszne, z pewnością nie raz jeszcze zostanie zrobione.
Żelatynę zalać 2 łyżkami wody, pozostawić do napęcznienia. W garnku wymieszać maliny (220 g) z cukrem. Jeśli używamy mrożonych owoców nie rozmrażamy ich wcześniej. Podgrzewać na kuchence na średniej temperaturze, aż do rozpuszczenia się cukru, co jakiś czas mieszając. Dodać wodę wymieszaną z mąką ziemniaczaną, wszystko dokładnie połączyć i energicznie wymieszać łyżką. Zagotować, co chwilę mieszając, zdjęć z kuchenki.
Napęczniałą żelatynę dodać do gorących owoców, wymieszać. Podgrzewać cały czas mieszając, aż do całkowitego rozpuszczenia się żelatyny. Nie gotować. Zdjąć z kuchenki, dodać pozostałą część malin (80g) i wystudzić.
Frużelina powinna mieć konsystencję gęstego kisielu. Gorąca frużelina jest rzadsza, dopiero po schłodzeniu w lodówce będzie miała właściwą konsystencję.
Podczas gdy frużelina stygnie, najlepiej zrobić spód ciasta. Herbatniki umieścić w mocnym woreczku i pokruszyć za pomocą wałka lub tłuczka. Można również zblędować pozostawiając większe okruszki, które później będą chrupiące. Wymieszać z masłem czekoladowym najlepiej nugatowym.
Formę o średnicy 24 – 25 cm wyłożyć papierem (sam spód) i niczym nie smarować. Masę wyłożyć na formę i dokładnie rozprowadzić lekko dociskając.
Żelatynę rozpuścić w ciepłej wodzie i pozostawić do wystudzenia. Jeśli jogurt naturalny jest rzadki należy zlać nadmiar serwatki, ewentualnie przełożyć na sitko o drobnych oczkach i chwilę odczekać. Jogurt nie musi być gęsty, bowiem masa i tak będzie sztywna. Serek mascarpone ubić i delikatnie połączyć z jogurtem. Następnie cały czas mieszając wlewać powoli ostudzoną żelatynę. Dodać cukier waniliowy oraz cukier. Mase włożyć na 5 minuty do lodówki.
Na chrupiący spód wyłożyć połowę pianki jogurtowej. Następnie ułożyć na całej powierzchni kolejno maliny i pozostałą część pianki jogurtowej. Wyrównać powierzchnię i na koniec wyłożyć schłodzoną frużelinę.
Przed podaniem ciasto należy schłodzić w lodówce, przynajmnie przez godzinę.
W ogródkach jeszcze przez cały wrzesień będą maliny, więc zachęcam Was do zrobienia ciasta jogurtowego bez pieczenia. Smacznego!
dużo pracy i składników,odpisałam i postaram się zrobić. ale tez może ktoś zrobi pozdrawiam
Tylko na pozór jest dużo pracy. Ciasto jest dosyć szybkie do zrobienia, a przede wszystkim bardzo smaczne. Pozdrawiam